Biskupi nie powołali komisji ds. wyjaśnienia przypadków pedofilii w Kościele. Zamiast tego zmienili zespół, który pracował nad koncepcją komisji. To efekt różnicy zdań, tarć, rozgrywek personalnych. Hierarchowie mówią jednak, że nie wyrzucają projektu komisji do kosza, że są zdeterminowani, by ją powołać. Muszą zatem teraz udowodnić, że nie są gołosłowni.