Doktorze! Dziękuję, że uratowałeś serduszko Jasia!
To cud! W krakowskim szpitalu w Prokocimiu lekarze pod wodzą profesora Janusza Skalskiego zaledwie w cztery godziny usunęli poważną wadę serca 1,5-rocznego Jasia spod Warszawy. Inni nie dawali chłopcu żadnych szans! – Nie wiem, jak wyrazić swoją wdzięczność dla profesora. Niech go Bóg błogosławi!– ze łzami w oczach mówi mama maluszka Dorota Stasz (30 l.).