Czy grozi mi nowotwór, jeśli chorowali moi rodzice, kto powinien zgłosić się do Poradni Genetycznej, co, jeśli podczas badań okaże się, że jestem chory? Takie pytania zadawali Czytelnicy Faktu dr n. med. Izabeli Brożek - genetyczce z Poradni Genetycznej Wojewódzkiego Centru m Onkologii. Pani doktor dyżurowała w trójmiejskiej redakcji Faktu 10 maja.
Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej zapowiada przyspieszenie zmian w spółce. Do końca roku ma powstać układ zbiorowy pracy w Polskiej Grupie Górniczej. Będzie regulował zasady wypłacania wynagrodzeń dla 43 tys. górników.
Jak informuje RMF24, w niedzielę, późnym wieczorem doszło do groźnego zdarzenia w Żarach ( woj. lubuskie). Z nieznanych póki co przyczyn, doszło do wybuchu i pożaru w tamtejszej fabryce mebli. Strażacy walczą z ogniem, co nie jest łatwe przez wzgląd na materiały łatwopalne zgromadzone w zakładzie. Nie wiadomo jeszcze nic o ewentualnych ofiarach.
Takie sprawy zdarzają się nie często. Sobotnie popołudnie w Koszalinie rozpoczęło się od awantury w jednym z pubów. W wyniku splotu wydarzeń, w zdarzeniu ucierpiał jeden z klientów lokalu. Trafił do szpitala, jednak jak się okazało na miejscu, wcale nie chciał, żeby udzielać mu pomocy i zwyczajnie uciekł...
Prezydent Rosji Władimir Putin zaskoczył dziennikarzy zgromadzonych w niedzielę w Pekinie w posiadłości prezydenta Chin Xi Jinpinga. Rosyjska głowa państwa często spóźnia się na oficjalne spotkania. Najwyraźniej Xi Jinping wiedział o tym i kiedy zaprosił Putina do swojej posiadłości, dał sobie odpowiedni zapas czasu.
W niedzielę o 21:00 zamknięto lokale wyborcze w Nieporęcie. To kolejna po Legionowie gmina, która zapytała swoich mieszkańców o zdanie w sprawie przyłączenia do tzw. metropolii warszawskiej. PiS zawiesił ten projekt i większość gmin zdecydowała się odwołać referendum, jednak nie wszystkie. W niedzielę swoje zdanie wyrazili mieszkańcy Nieporętu.
Trzy panie zajmujące się najstarszym zawodem świata w Białogardzie (woj. zachodniopomorskie), złożyły doniesienie na policjanta, który ich zdaniem przekraczał regularnie swoje uprawnienia, czym przeszkadzał im w pracy. Kobiety mówią, że funkcjonariusz bez ogródek składał im dwuznaczne propozycje. Sprawę bada prokuratura.
Zamiast "minister obrony w gabinecie cieni", "cień ministra obrony narodowej" - tak "Wiadomości" TVP podpisały w swoim materiale Tomasza Siemoniaka z Platformy Obywatelskiej. "Nie jestem w stanie zrozumieć, jak te podpisy uchodzą płazem" - komentują internauci. Zapowiadają bojkot telewizji publicznej.