Kompromitacja w Kole Fortuny. Nie do wiary, że dali takie hasło
Popularne teleturnieje skupiają się głównie (poza kilkoma chlubnymi wyjątkami) na dostarczaniu rozrywki, a nie na byciu źródłem intelektualnych wyzwań. Nie ma zresztą w tym niczego złego, pod warunkiem, że osoby stojące za przygotowaniem takiego teleturnieju, mają wystarczające do tego kompetencje oraz wiedzę. Niestety w jednym z ostatnich odcinków Koła Fortuny takiej wiedzy zabrakło.