Gdy Robert Lewandowski latem 2022 roku opuszczał Bayern Monachium, wydawało się, że będzie to dla Bawarczyków niepowetowana strata. Rok później do zespołu przyszedł Harry Kane za niespełna 100 milionów euro. Anglik zastępuje Polaka w znakomitym stylu, a po ostatnim meczu z Borussią Dortmund wzbudził zachwyt swoją grą. "Dziś już wiemy: Kane jest nawet lepszy od Lewandowskiego" - czytamy na "Focus.de".