Roland Garros. Dla Alexandra Zvereva liczy się tylko jedno
Dla drugiej rakiety Rolanda Garrosa tegoroczny turniej jest wyjątkowo trudny. Z jednej strony po raz pierwszy w karierze udało mu się awansować do czwartej rundy, ale z drugiej strony musiał rozegrać dwie wyczerpujące pięciosetówki. W spotkaniu z Damirem Dżumhurem, wygranym 6:2, 3:6, 4:6, 7:6(3), 7:5, bronił nawet piłki meczowej.