Polski siatkarz przyznał to po historycznym triumfie. Bał się o swoje zdrowie
Po zdobyciu Pucharu CEV z Asseco Resovią Jakub Kochanowski stał się jednym z czterech siatkarzy, którzy wygrali dwa najważniejsze europejskie puchary jako zawodnicy polskich klubów. Wcześniej ten sezon nie układał się jednak dla niego najlepiej - przede wszystkim przez kontuzję. - Bałem się trochę o swoje zdrowie, inne urazy, swoje chroniczne problemy - przyznaje środkowy, który szybko wrócił jednak do wysokiej formy.