- Jestem ekspresyjną zawodniczką, dlatego wtedy potańczyłam. I to nie był mój jedyny taniec - mówi Agnieszka Kąkolewska. Kapitan reprezentacji Polski siatkarek przekonuje, że po bardzo łatwym, pewnie wygranym meczu z Portugalią (3:0, w setach 25:14, 25:16, 25:11) naszej drużynie i tak przyda się dzień na regenerację. Kolejne spotkanie Polki rozegrają w poniedziałek, mierząc się z Ukrainą.