ME K, gr. A: Bułgarki urwały seta Serbii, a Finki Grecji
Dość niespodziewanie reprezentacja Serbii rozpoczęła mecz z Bułgarią od porażki w partii premierowej. W kolejnych setach faworytki złapały już swój rytm gry i wygrywały pewnie, kończąc mecz w czterech setach. W czterech partiach zakończył się również drugi mecz w grupie A, w którym Greczynki 3:1 pokonały kadrę Finlandii.
Świetna w ataku Gergana Dimitrowa dała Bułgarkom prowadzenie 4:1 na początku spotkania. Serbki dwa uderzenia posłały w aut, a w natarciu cały czas była ekipa bułgarska, której przewagę podwyższyła kontra Elicy Wasiliewej. Zaskoczone reprezentantki Serbii nie mogły wstrzelić się w ataku, dobre akcje przeplatając uderzeniami poza pole gry. Przewaga siatkarek z Bułgarii rosła, a końcówka już zupełnie należała do nich. Całą partię zakończyły ataki Wasiliewej i Lory Kitipowej, a kropkę nad „i” blokiem postawiła Mira Todorowa.
Serbki do gry powróciły ze świeżymi głowami, a ich atak próbowały trzymać na dobrym poziomie Bojana Milenković i Brankica Mihajlović, budując niewielką nadwyżkę swojej drużyny. Tym razem to Bułgarki popełniały błędy, jeszcze mocniej budując przewagę rywalek. Te zaczynały dominować na boisku coraz bardziej. Do gry w ataku włączyła się Tijana Bosković, a blokiem skutecznie zagrała Stefana Veljković. Bułgarski zespół próbował ratować sytuację serią udanych bloków Wasiliewej i Dimitrowej, ale różnica była nadal znaczna, co przy końcówce rozegranej punkt za punkt dało wygraną Serbii.
Dość szybko serbskie siatkarki przejęły inicjatywę w secie trzecim. Choć w ich grze pojawiły się błędy w polu zagrywki, to przez długi czas tylko one punktowały, dość wyraźnie przewodząc grze i budując coraz większe prowadzenie. Złożyły się na nie m.in. akcje w bloku Velijković i Ognjenović oraz kontry Bosković i Mihajlović. Cały czas utrzymywała się znaczna przewaga Serbek, a krótki serie Bułgarek, m.in. po bloku Todorowej czy kontrze Wasiliewej nie były w żaden sposób w stanie zagrozić rywalkom, które wygrały tę część meczu po ataku Mihajlović.
W czwartym secie bardzo dobre otwarcie zaliczyła Mina Popović, rywalki natomiast popełniały błąd za błędem. Swoich uderzeń nie marnowały też Mihajlović i Ognjenović, co tylko zwiększało dystans między zespołami. Wasiliewa, udanymi akcjami w bloku, podjęła jeszcze próby poderwania swojej drużyny do walki, jednak na zbliżenie się z wynikiem do przeciwniczek nie pozwoliły kolejne błędy jej zespołu. Serbska drużyna utrzymała koncentrację do końca i szybko zakończyła seta i cały mecz.
Bułgaria – Serbia 1:3
(25:16, 21:25, 20:25, 16:25)
Składy zespołów:
Bułgaria: Dimitrowa G. (10), Dimitrowa N. (18), Paskowa (8), Kitipowa (1), Todorowa M. (4), Wasiljewa (16), Todorwa Z. (libero) oraz Barakowa, Karakaszewa, Milanowa i Petrowa
Serbia: Mihajlović (24), Ognjenović (4), Veljković (7), Aleksić (4), Boskowić (15), Milenković (5), Pusić (libero) oraz Blagojević (4), Busa i Mirković
Wkrótce więcej informacji
Grecja – Finlandia 3:1
(26:24, 15:25, 25:21:27:25)
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela grupy A mistrzostw Europy siatkarek
Artykuł ME K, gr. A: Bułgarki urwały seta Serbii, a Finki Grecji opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.