Michal Masny: Problem leży w emocjach
– W połowie jest dobrze, w połowie gorzej, co też pokazuje bilans zwycięstw i porażek 6:6. Liga jest jednak jeszcze długa. Naszym celem jest znalezienie się w fazie play-off – mówi o dyspozycji zawiercian Michal Masny, rozgrywający drużyny.
Czujecie ulgę, bo przełamaliście niemoc w waszej grze?
Michal Masny: – To normalne, że zespół w trakcie sezonu ma przestój, kryzys czy łapie zadyszkę. To przydarzyło się i nam. W meczu z bułgarskim teamem graliśmy nie o przełamanie, a o zwycięstwo. Udało nam się je osiągnąć i to nas cieszy. Poza tym zaprezentowaliśmy się lepiej niż w trzech poprzednich spotkaniach, więc nie mamy na co narzekać.
Stęsknił się pan za możliwością uczestnictwa w europejskich pucharach?
– Nie wiem. Dla mnie był to mecz jak każdy inny. Jeśli gra się co trzeci dzień i spędza w podróżach długie godziny, to chyba nie można za tym tęsknić. Sama walka na boisku jest jednak czymś ekstra.
Siatkówka w Polsce może spowszednieć? Ostatnio gracie nie tylko dwa razy w tygodniu, ale dodatkowo jeszcze w europejskich pucharach.
– Nie można tak powiedzieć. Jeśli by nas to znudziło, to lepiej przestać grać. Problem leży w emocjach, bo one zawsze powinny towarzyszyć meczom. Jeśli gra się co trzeci dzień, to czasem trudno je w sobie skumulować. W rytmie, w którym teraz gramy, nie tylko nie mamy czasu na trening, ale także na odpoczynek. Później się okazuje, że ćwiczeń brakuje i w grze wychodzą spore problemy. Ja mimo wieku nadal bawię się siatkówką. Jak przestanę, to skończę uprawiać tę dyscyplinę. Póki co jest nieźle.
Kolejny mecz zagracie z Resovią. Ciekawi pana to, czy skład rywali się zmieni w kontekście drużyny czy sztabu?
– Nie wydaje mi się, by miało tam dojść do zmian. Coś w drużynie nie gra, ale nie sądzę, że to osoba prezesa czy trenera jest problemem. Wydaje mi się, że to bardziej siatkarze muszą się ze sobą dogadać i znaleźć drogę, by poradzić sobie z presją. W tym zespole występują naprawdę dobrzy siatkarze, ale coś mimo wszystko nie funkcjonuje.
Rozmawiała Sara Kalisz – więcej w serwisie sport.tvp.pl
Artykuł Michal Masny: Problem leży w emocjach opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.