Koronawirus przyspieszy kolejne zmiany w kalendarzu siatkarskim?
W siatkówce wciąż nie brakuje zmian, niemal co roku pojawiają się nowe pomysły na sposoby rozgrywania turniejów. Niewykluczone, że sytuacja, która wyniknęła w związku z pandemią koronawirusa skłoni włodarzy FIVB do wprowadzenia systemu znanego między innymi z piłki nożnej. – Być może nadchodzi czas na wdrożenie mojego planu, czyli zrobienie tzw. okien międzynarodowych, które będą przerywały krajowe rozgrywki ligowe i w tym czasie, krótkich dwutygodniowych okresach, będą grać reprezentacje, tak jak to jest w innych dyscyplinach – przyznał na antenie Polsatu Sport Mirosław Przedpełski.
Siatkarze i siatkarki wciąż pozostają w zawieszeniu. CEV dotychczas wstrzymał jedynie rozgrywanie europejskich pucharów i nie jest wiadome, czy w ogóle zostaną dokończone. – W federacji europejskiej jest podobne nastawianie jak w FIVB. Jeżeli przesuwamy kongresy, wybory na koniec roku, to widać jaka jest sytuacja. Nie ma miejsca na grę. Dziś powinniśmy chyba już zacząć myśleć nie o Lidze Mistrzów, a przyszłorocznych mistrzostwach Europy, żeby ich termin nie był w konflikcie z nowym terminem igrzysk olimpijskich – uważa Mirosław Przedpełski.
Członek zarządu FIVB i były prezes PZPS już od dłuższego czasu opowiada o pomyśle, by rozgrywki siatkarskie upodobnić do m.in. piłkarskich tj. wprowadzić okienka w trakcie lig, kiedy to miałaby grać reprezentacja. – Być może nadchodzi czas na wdrożenie mojego planu, czyli zrobienie tzw. okien międzynarodowych, które będą przerywały krajowe rozgrywki ligowe i w tym czasie, krótkich dwutygodniowych okresach, będą grać reprezentacje, tak jak to jest w innych dyscyplinach. A mistrzostwa Europy być może trzeba będzie zagrać w styczniu, lutym lub marcu. To jest moja idea, którą promuję od dawna. Trudno było ją kiedyś przeprowadzić, ale teraz może będzie łatwiej –zaznaczył.
Zasadnym pozostaje pytanie ile trzeba będzie czekać na oficjalne decyzje federacji. Pod znakiem zapytania pozostaje rozgrywanie dwóch najbliższych edycji Ligi Narodów – w tym sezonie ze względu na pandemię a w przyszłym ze względu na rozgrywanie nie tylko igrzysk olimpijskich ale i mistrzostw kontynentów. – Jakiekolwiek decyzje co dalej z sezonem międzynarodowym nie będą podjęte wcześniej niż w połowie maja. Na dziś pozostaje nam czekać – zakończył Mirosław Przedpełski.
Artykuł Koronawirus przyspieszy kolejne zmiany w kalendarzu siatkarskim? opublikowany na Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.