W deszczowy i pochmurny świąteczny poniedziałek w Bergamo otwartych było tylko kilka lokalnych restauracji. Królował w nich język angielski, bo liczba kibiców Manchesteru United, która kursuje za swoją drużyną po Europie, zawsze jest duża. Spotkaliśmy także czteroosobową grupę członków polskiego fan clubu MU, kibiców Zagłębia Sosnowiec, którzy również wybrali się dopingować swoją drużynę.