- Cała historia zaczęła się od jednego z polskich chuliganów, który otrzymał bilety na sektor gościnny i znieważył na tle rasistowskim jednego ze stewardów - powiedział węgierski ekspert od prawa sportowego, dr Zoltán Borbély, odnosząc się do kary, przez którą węgierskich kibiców zabraknie na meczu z Polską w el. MŚ 2022.