- Dostałam wezwanie. Byłam blisko sprawy, o którą pytasz, więc trudno, abym została pominięta jako świadek. Byłam na przesłuchaniach i w prokuraturze, i w sądzie - mówi Maja Włoszczowska. Z byłą mistrzynią kolarstwa górskiego rozmawiamy o najtrudniejszych sprawach i największych sukcesach. Również tych, które przed nią, już w nowej roli.