- Ludzie będą pewnie oczekiwać, że znowu rozpocznę serię wygranych. Ja chciałabym nadal koncentrować się na tym, by po prostu mieć przyjemność z gry i nie do końca przejmować się tymi wszystkimi rzeczami naokoło - podkreśla Iga Świątek. Liderkę światowego rankingu tenisistek czeka mały zawrót głowy od zmiany nawierzchni. Ostatnio trenowała na kortach twardych z myślą o drugiej części sezonu, ale niedługo na tydzień przeniesie się na "mączkę". A na razie przede wszystkim cieszy się, że za szybko na wróci na trawę.