- Czesław Michniewicz pokazywał nam newsy zaczerpnięte z jakiegoś "meksykańskiego pudelka", do każdego zawodnika był też podany hasztag z Instagrama - wyjawił Krystian Bielik w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Był to jeden z kilku elementów przygotowań Polaków do meczu z Meksykiem.