Afery szpiegowskiej w Hercie Berlin ciąg dalszy. Media donosiły, że Lars Windhorst, większościowy udziałowiec, miał wynająć agencję szpiegowską, by ta zdyskredytowała Wernera Gegenbauera, a więc ówczesnego prezydenta klubu i zmusiła go do odejścia. Teraz informacje te potwierdziła kancelaria prawna, którą wynajął niemiecki klub. Zdobyto dowody świadczące o winie Windhorsta.