- Przed nami luka finansowa między 5 a 10 mln zł zależna od tego, jak przebiegnie restrukturyzacja zadłużenia oraz spływ należności do Wisły - mówi prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski w rozmowie z "Przegladem Sportowym Onet". Dodał, że zespół ma być jeszcze wzmocniony przed startem rundy.