Przejechał po nim motocyklem. Kibice zamarli
Bartosz Zmarzlik w sobotni wieczór po raz czwarty w karierze triumfował w PGE Indywidualnych Mistrzostwach Ekstraligi, które stają się powoli dla niego jednym z ulubionych turniejów. Poza wielką radością zawodnika Motoru Lublin, kibice zgromadzeni na Motoarenie byli też świadkami paru chwil grozy. W ich pamięci zostanie zwłaszcza upadek z przedostatniej serii, kiedy to Krzysztof Lewandowski nie zdołał ominąć Kacpra Pludry i przejechał mu po plecach.