Nie wygrywa, a i tak jest najlepszy. Polak potrafi [FELIETON]
- Bartosz Zmarzlik męczy się i brakuje mu prędkości. Siłą swoich umiejętności melduje się w kolejnym finale cyklu Grand Prix i jest liderem klasyfikacji. Polski mistrz może mieć mniejsze lub większe problemy, ale na horyzoncie nie ma równorzędnego rywala. Można tylko zacierać ręce, bo to oznacza czwarty w jego karierze tytuł tego najlepszego - pisze w swoim felietonie Jakub Czosnyka.