ME K gr. C: Pierwsza wygrana Czeszek
W grupie C mistrzostw Europy kobiet pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej na swoim koncie zapisały Czeszki. Nasze południowe sąsiadki pokonały 3:0 zespół narodowy Grecji. W drugim meczu tej grupy zmierzą się Turczynki i Azerki.
Czeszki zdecydowanie lepsze od Greczynek
Na początku meczu po stronie Grecji punktowała Georgia Lamprousi, a Czech Michaela Mlejnkova i wynik oscylował wokół remisu (2:2). Żadna z drużyn nie była w stanie odskoczyć. Dopiero kiedy w ataku udanie pokazała się Anna Kalantatze, zrobiło się 6:4 dla Grecji. Znakomita postawa w ataku Mlejnkovej pozwoliła Czeszkom wyrównać, punktowała też dobrze znana w Polsce Gabriela Orvosova (7:7). Na liderkę Greczynek wyrastała Lamprousi, ale wynik do pewnego momentu był na styku. Greczynki zapunktowały serią w ataku i prowadziły 12:8. Czeszki krok po kroku odrabiały straty, po udanej akcji w bloku było już tylko 11:13, podkręciły tempo i doprowadziły do wyrównania, a po atakach Mlejnkovej i Moniki Brancuskiej było 17:14. Czeszki wpadły jednak w spiralę własnych błędów i wkrótce tablica pokazała wynik 18;18. Sprawy w swoje ręce wzięła jednak Orvosova, punkt w ataku dołożyła także doświadczona Helena Havelkova i zrobiło się 22:18. Zwycięstwo Czeszki przypieczętowały dobrą grą w bloku.
Po autowym ataku rywalek Czeszki przeważały w secie drugim 4:2. Greczynki jednak szybko odpowiedziały ofensywą i zrobiło się 4:4. Czeszki jednak dobrze zagrały blokiem i odbudowały prowadzenie, było 8:6. Po atakach Mlejnkovej i Havelkovej różnica wzrosła do trzech oczek (11:8). Czeszki były zdecydowanie silniejsze i skuteczniejsze w ataku (14:9), rywalki dodatkowo pomagały popełniając kolejne błędy. Wszystko zmierzało ku wynikowi 2:0, Czeszki raz za razem kończyły swoje ataki w przeciwieństwie do rywalek (19:11). Punktować atakiem zaczęły jednak Greczynki, zbliżyły się na 16:20. Atak i as serwisowy Kyriaki Terzoglou pozwolił Greczynkom jeszcze mieć cień nadziei (20;23), a kiedy skutecznie uderzyła Lamprousi, było już tylko 22:24. Sprawę jednak atakiem wyjaśniła Mlejnkova.
Na początku trzeciej odsłony skuteczna była Magdalena Jehlarova (2:0). Greczynki po atak Kalantatze wyrównały na 3:3, ale kiedy zapunktowała Katerina Valkova, Czeszki ponownie miały dwa oczka zapasu i był to sygnał do „odjazdu” zagrywką i atakiem punktowała Magdalena Jehlarova (8:4). Czeszki przejęły kontrolę nad wydarzeniami, ataki Mlejnkovej i Havelkovej dały wynik 10:5, swoje robiła także Orvosova (12:6). Choć Greczynki starały się gonić wynik, to Czeszki były cały czas z przodu. Znakomicie w pewnym momencie zagrywała Jehlarova, co pozwoliło jej ekipie jeszcze powiększyć przewagę (21:12). W końcówce Greczynki nieco podgoniły wynik. Skuteczna w ataku była Lamprousi (17:23). Nie uchroniło ich to jednak przed porażką 0:3, a stała się ona faktem po atakach Gabrieli Orvosovej i to Czeszki mogły cieszyć się z sukcesu.
Grecja – Czechy 0:3
(21:25, 22:25, 17:25)
Składy zespołów:
Grecja: Anthouli (12 pkt.), Tontai, NikologIanni (6), Kalantatze (3), Konstantinidou, Strantzali (5), Artakianou (libero) oraz Spanou (6), Lamprousi, Kalpuratou (libero) oraz Terzoglou (6), Baka, Xanthopoulou (2) i Tsitsigianni (3)
Czechy: Koulisiani (3), Valkova (2), Jehlarova (11), Mlejnkova (10), Orvosova (14), Havelkova (17), Digrinova (libero) oraz Hodanova i Pavlova
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. C mistrzostw Europy
Artykuł ME K gr. C: Pierwsza wygrana Czeszek pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.