Wiktoria Azarenka już w pierwszym secie meczu III rundy debla na US Open dała się we znaki koleżance - Beatriz Haddad Mai. W czwartym gemie zbierała się do mocnej "ścinki" i... trafiła Brazylijkę w okolicę pośladka. Jaka była reakcja? Nie mogła wytrzymać ze śmiechu, a za nią poszedł też cały stadion.