Polska pobiła Argentynę. Jest moc przed mistrzostwami świata
Jeśli za półtora miesiąca w duńskim Herning reprezentantki Polski będą grały tak samo skutecznie w ataku, jak dziś w Elblągu w pierwszej połowie sparingowego starcia z Argentyną, to być może marzenia o grze na igrzyskach w Paryżu wcale nie będą takie nierealne. Podopieczne Arne Senstada wygrały pierwszą z dwóch potyczek 34:26 (18:12), choć nie wynik był tu najważniejszy. Norweski selekcjoner może mieć po tym spotkaniu sporo przemyśleń. Rewanż - już w sobotę.