Prezes wchodzi w buty "złotego dziecka". Dokonał złego wyboru
Jerzy Kanclerz w rozmowie z "Tygodnikiem Żużlowym" zdobył się na ciekawe wyznanie. Prezes i właściciel Abramczyk Polonii Bydgoszcz stwierdził, że na miejscu Wiktora Przyjemskiego nie poszedłby do Lublina, tylko do Gorzowa. Powód? Stal to dla juniora miejsce bardziej sprzyjające rozwojowi, zdaniem prezesa klubu. Wiktor Przyjemski za rok pojedzie w barwach Platinum Motoru Lublin.