- Facet, który pojechał na mistrzostwa świata i nigdy nie wrócił - takim mianem nazwano Roberta Lewandowskiego. Profil TrustXavi zamieścił w portalu X nagranie z całą serią niesamowitych zagrań napastnika FC Barcelony. Sęk w tym, że wszystkie pochodziły z pierwszego półrocza w nowym klubie. Ostatnie 12 miesięcy to już zupełnie inna bajka. W komentarzach rozpętała się istna burza.