Na pół roku przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu Polska może zyskać kolejną kandydatkę do zdobycia medali. Chodzi jednak o sportsmenkę, która nie ma obecnie polskiego obywatelstwa i czeka na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. Sama jest Białorusinką, ale jej dziadkowie byli Polakami, więc procedura powinna udać się jeszcze przed IO.