Witold Bańka znalazł się w ostatnich dniach na celowniku Rosjan. Najpierw oskarżyli go o współpracę z Amerykanami, która ma szkodzić wydarzeniom sportowym organizowanym na terenie państwa Władimira Putina, a teraz powiązano go ze sprawą dyskwalifikacji Kamiły Walijewej. A konkretnie z tą sprawą połączył go Nikołaj Wałujew. Były pięściarz w mocnych słowach wypowiedział się na temat rzekomych działań Polaka.