CEV K: Solidna zaliczka Budowlanych w pierwszym meczu
Drużyna Grot Budowlanych Łódź wygrała w pierwszym meczu 1/4 Pucharu CEV z francuskim zespołem Beziers BV. Pierwszą partię wygrały przyjezdne, w kolejnych trzech górą były łodzianki. Podopieczne trenera Macieja Biernata udadzą się na mecz rewanżowy z solidną zaliczką.
ZAGRYWKA kluczem do zwyciĘstwa
Łodzianki udanie rozpoczęły mecz z francuską drużyną z Beziers. Po atakach Lisiak i Różyńskiej prowadziły 2:0. Riposta gości była natychmiastowa, gospodynie popełniły błędy własne, grę przyjezdnych napędziła Victoria Lopez oraz Fricano, ekipa z południa Francji prowadziła 5:3. Do remisu po 6 atakiem doprowadziła Lisiak. Do stanu 9:9 obie ekipy grały punkt za punkt. Przyjezdne popełniły błędy własne, gospodynie odskoczyły na dwa punkty (11:9). Miejscowej drużynie też przytrafiły się błędy własne, wynik ponownie był remisowy (12:12). Wówczas do głosu doszły zawodniczki z Beziers, odrzuciły od siatki Budowlane. Punktowały bezpośrednio z zagrywki, odskoczyły na trzy punkty (16:13). Grę przerwał trener Maciej Biernat, na niewiele się to zdało. W natarciu była drużyna z Francji, nie zawodziła Hoffman. Przez dłuższy czas utrzymała się trzypunktowa przewaga gości, a po autowym ataku Bjelicy wzrosła do czterech punktów (23:19). Atak Powell zakończył tę część meczu.
SZYBKA RIPOSTA
Otwarcie drugiej partii należało do łodzianek, prowadziły 4:0. Grę przerwał trener Simondet, jego podopieczne szybko wyrównały stan rywalizacja na 4:4. Gra falowała, Budowlane po zbiciu Mitrović miały dwa punkty więcej (8:6). Drużyna z południa Francji była w odwrocie, popełniła błędy, przegrywała 9:13 po ataku Lisiak. Z biegiem czasu swoją przewagę zaznaczyły siatkarki Beziers BV. Atak oraz as serwisowy Gray sprawił, że tablica wyników wskazała remis po 16. W końcówce więcej do powiedzenia miała łódzka ekipa. Ataki Mitrović i May, sprawiły, że było 21:19. Swoją cegiełkę do wygranej dołożyła też Mitrović (24:19). Po ataku Różyńskiej Budowlane wygrały set numer dwa w stosunku 25:21.
Poszły za ciosem
Łodzianki poszły za ciosem, po ataku łazowskiej oraz błędzie dotknięcia siatki przez Hoffman było 7:2 dla nich. Wspomniana Hoffman nie zawodziła, napędziła grę swojej drużyny, dzięki niej przyjezdne zbliżyły się na dwa punkty (8:10). Mitrovic z Bjelicą szybko odpowiedziały skuteczną gra w ataku, punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Lisiak, było 18:12 dla łódzkiej drużyny. Przyjezdne ani przez moment nie zbliżyły się do gospodyń, były w odwrocie. Błąd dotknięcia siatki przez drużynę gości zakończył set numer trzy.
FALOWIANIE i Spadanie
Budowalne nie zwalniały tempa, udanie weszły w czwarta odsłonę meczu, prowadziły 7:3. Ton wydarzeniom na boisku nadawały łodzianki, skutecznie zagrały w obronie oraz ataku. Do stanu 16:12 trwała przewaga i dominacja Budowlanych. Wówczas siatkarki Beziers doprowadziły do wyrównania. Fricano razem z Hoffman były nie do zatrzymania w ataku. Losy seta odwróciły się na korzyść francuskiej drużyny. Łodzianki w jednym ustawieniu straciły siedem punktów z rzędu, przegrywały 17:21. Ekipie gości też przytrafił się przestój. Błędy własne oraz as serwisowy Sobiczewskiej wskazały na remis po 22. Punktowy atak Liska oraz błąd Hoffman zapewnił zwycięstwo łodziankom.
Grot Budowlani Łódź (POL) – Beziers VB (FRA) 3:1
(20:25, 25:21, 25:20, 25:23)
Składy zespołów:
Budowlani: Łazowska (2), Lisiak (11), Bjelica (9), Mitrović (19), Różyńska (5), May (23) Łysiak (libero) oraz Wilińska, Blagojević , Sobiczewska (1)
Beziers VB: Fricano (6), Powell, Ogoms (6), Gray (17), Victoria Lopez (4), Hoffman (20), Bernard (libero) oraz Lohman (1), Milos (7)
Zobacz również:
Wyniki 1/4 Pucharu CEV kobiet
Artykuł CEV K: Solidna zaliczka Budowlanych w pierwszym meczu pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.