W niedzielę 11 lutego odbył się finał Pucharu Narodów Afryki. W decydującym starciu Wybrzeże Kości Słoniowej pokonało 2:1 Nigerię i tym samym sięgnęło po trzeci tytuł najlepszej afrykańskiej reprezentacji w historii. Jednym z bohaterów tego pojedynku był Sebastien Haller, który wrócił już do Borussii Dortmund. W klubie czekała na niego miła niespodzianka przygotowana przez kolegów z zespołu i sztab szkoleniowy.