Przyjmujący Skry: Mieliśmy z tyłu głowy, że musimy cisnąć

W meczu 22. kolejki PlusLigi PGE GiEK Skra Bełchatów wygrała 3:0 z Exact Systems Hemarpolem Częstochowa, rewanżując się tym samym za porażkę z pierwszej części rundy zasadniczej. – W takich spotkaniach decydują dwie, trzy piłki. Mieliśmy trochę szczęścia, zagraliśmy lepiej na wysokich piłkach – powiedział w rozmowie z mediami klubowymi Bartłomiej Lipiński, przyjmujący bełchatowskiej drużyny.

Koncentracja od początku meczu

W Częstochowie PGE GiEK Skra Bełchatów przegrała z Exact Systems Hemarpolem 1:3. We własnej hali bełchatowianie wzięli rewanż, nie oddając rywalom nawet jednego seta. Po meczu Bartłomiej Lipiński podkreślił,  że wygrana była dla jego zespołu bardzo ważna w kontekście walki o ósemkę. – Cieszymy się bardzo z tego zwycięstwa, bo potrzebowaliśmy tych trzech punktów, żeby być dalej w grze o play-off. Mieliśmy swoje problemy, zwłaszcza w przyjęciu. Zespół z Częstochowy dobrze zagrywał, ale od drugiego seta zaczęliśmy utrzymywać te zagrywki i graliśmy już na fajnym poziomie. Nie robiliśmy głupich błędów i to było kluczem do zwycięstwa – powiedział przyjmujący.

Gracze Skry mieli początkowo problemy w przyjęciu, ale opanowali nerwy i w najważniejszych momentach grali dobrą siatkówkę. – Wiedzieliśmy, że musimy przetrzymać ten trudny moment. Jak udało się wygrać tego pierwszego seta, to zaczęliśmy grać fajną siatkówkę. Bardzo cieszę się, że udało się wrócić do dobrego grania i zdobyć trzy punkty.

Wygrana i dwa dni wolnego

Bartłomiej Lipiński podkreślił, że bełchatowianie cały czas pamiętali o maksymalnym skupieniu. – Po meczu w Gdańsku mieliśmy z tyłu głowy, że musimy cisnąć. Tam graliśmy dobrze przez dwa sety, potem okazało się, że rywale zaczęli cisnąć, my straciliśmy koncentrację i ostatecznie doszło do tie-breaka. W tym meczu chcieliśmy od samego początku wyjść maksymalnie skupieni i to nam się udało – ocenił.

Teraz gracze Skry będą mieli chwilę na odpoczynek. – Trener dał nam dwa dni wolnego. Myślę, że będziemy chcieli wykorzystać to na regenerację. Potem wrócimy do ciężkiej pracy, bo mamy jeszcze dużo meczów do wygrania – powiedział przyjmujący.

W 23. kolejce PlusLigi PGE GiEK Skra Bełchatów zmierzy się na wyjeździe z Projektem Warszawa, jednak to spotkanie zostało przełożone na 19 marca.

Artykuł Przyjmujący Skry: Mieliśmy z tyłu głowy, że musimy cisnąć pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.