Przyjmujący beniaminka PlusLigi: Każdy mecz powinien być jak finał

Nie lada niespodzianką w 23. kolejce PlusLigi była wygrana Exact Systems Hemarpolu Częstochowa z Asseco Resovią Rzeszów 3:1. Najlepszym zawodnikiem tego meczu został wybrany Aymen Bouguerra, przyjmujący beniaminka ekstraklasy. – Mam nadzieję, że po zwycięstwie w Rzeszowie będziemy grali stabilniej – powiedział Tunezyjczyk w rozmowie w serwisem plusliga.pl.

Oddech spadku na plecach

W dole tabeli PlusLigi cały czas jest dość ciasno, zespoły dzieli niewielka różnica punktów. I chociaż wydaje się, że ekipa Exact Systems Hemarpol Częstochowa wypracowała sobie już całkiem bezpieczną pozycję, to Aymen Bouguerra podkreślił, że zespół pracował z myślą, że utrzymanie cały czas nie jest pewne. Efekty tej pracy zobaczyliśmy w meczu z Asseco Resovią Rzezów. – Od początku meczu w Rzeszowie byliśmy skoncentrowani i nastawieni na to, żeby powalczyć chociażby o jeden punkt. Zaprezentowaliśmy się naprawdę z dobrej strony i to nas wszystkich bardzo cieszy, bo mamy naprawdę fajny zespół.

Aymen Bouguerra w meczu z Resovią zdobył 16 punktów, a w ataku zanotował 80% skuteczności. Warto podkreślić, że na parkiet nie wybiegł w pierwszej szóstce. – Nasz trener zdecydował się na zmiany, które okazały się pomocne. Bardzo się cieszę, że dostałem szansę gry i ją wykorzystałem. Wspólnie z kolegami z zespołu wykonaliśmy świetną pracę, bo wygrana była zasługą całego zespołu – podkreślił zawodnik.

Tunezyjczyk nie ukrywał, że nie było łatwo przebić mu się do składu częstochowskiej drużyny.  – Nie poddałem się i walczyłem na treningach o to, żeby mieć możliwość gry w meczach. Teraz dostałem swoją szansę i jestem szczęśliwy, że tak dobrze ją wykorzystałem. Pewnie to był jeden z lepszych meczów w mojej dotychczasowej karierze.

Wykorzystana szansa

Świetną dyspozycję Bouguerry podkreślił również Piotr Hain, jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Exact Systems Hemarpolu Częstochowa. – To jest chłopak, który ma mega duży potencjał i jest super gościem. Czekał na swoją szansę. Ja też kiedyś miałem 21 lat, jak ci wszyscy chłopcy, i też czekałem na swoją szansę. Z perspektywy czasu wiem, że nie jest to łatwe. Człowiek się denerwuje, frustruje, że trenuje i czeka, kiedy ta szansa przyjdzie. Bardzo się cieszę, że dla niego się pojawiła. Wykorzystał ją w 100 procentach, tak jak inni chłopcy którzy weszli z ławki – powiedział na łamach serwisu plusliga.pl.

Aktualnie Exact Systems Hemarpol Częstochowa zajmuje 12. miejsce w tabeli PlusLigi z dorobkiem 21 punktów. Beniaminek ekstraklasy ma jednak tylko jeden punkt przewagi nad GKS-em Katowice i Ślepskiem Malow Suwałki.

Artykuł Przyjmujący beniaminka PlusLigi: Każdy mecz powinien być jak finał pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.