Aryna Sabalenka potrafi budzić niemałe emocje u kibiców w związku ze swoimi zachowaniami na korcie. Po odpadnięciu w czwartej rundzie z turnieju WTA 1000 w Indian Wells Białorusinka została zapytana o to, skąd tak diametralna różnica w jej sposobie bycia na i poza kortem. - Ludzie nie rozumieją, że nie staram się sprawić, żeby mnie polubili - rozpoczęła odpowiedź na to pytanie wiceliderka rankingu WTA.