568 dni - dokładnie tyle czekała była liderka światowego rankingu Simona Halep na powrót do rywalizacji. Choć kibice oszaleli na jej punkcie, a sama zawodniczka kapitalnie spisała się w pierwszym secie, to nie będzie dobrze wspominała spotkania z Paulą Badosą. Ostatecznie poległa 6:1, 4:6, 3:6 i odpadła już w pierwszej rundzie Miami Open. Mimo to dała "dobry prognostyk" przed resztą sezonu.
