We wtorkowy wieczór poznaliśmy pierwszego finalistę tegorocznej siatkarskiej Ligi Mistrzyń. To Allianz Vero Volley Mediolan, który w dwumeczu okazał się lepszy od Fenerbahce Opet Stambuł. Jedna z gwiazd włoskiej ekipy - Alessia Orro - zdecydowała się wystąpić w rewanżu spotkaniu pomimo kontuzji kostki. Pomogła swojemu zespołowi, a po zakończeniu rywalizacji nie mogła powstrzymać łez. Wyraźnie odczuwała skutki swojego poświęcenia.