Piotr Żyła zajął piąte miejsce w ostatnim konkursie indywidualnym w Planicy. Mimo że mógł być zadowolony z niedzielnych prób, to nie z całego sezonu, który był dla niego jednym z najgorszych od lat. Nieco więcej na ten temat opowiedział w rozmowie z Eurosportem. Przyznał, co było głównym powodem słabszej dyspozycji. Poruszył też temat ewentualnej walki we freak-fightach. Zdradził, czy dostanie na nią pozwolenie od trenera.