Zmiany w motorsporcie. Dziennikarz pisze, że to wirus dla żużla
Motocykle elektryczne zaczynają się pojawiać w coraz to nowych odmianach sportów motorowych. Trafiły już także do żużla, na razie tego w dziecięcym wydaniu. - Za chwilę ten wirus pewnie zostanie wprowadzony przez FIM także do speedwaya - napisał w mediach społecznościowych dziennikarz Bartłomiej Czekański. Z pewnością obawia się on tego, że zawody dużej rangi mogą być wkrótce rozgrywane wedle nowych zasad, z dopuszczalnymi silnikami elektrycznymi.