TL: BKS jako pierwszy zespół zmaledował się w półfinale
BKS Bielsko Biała po raz drugi wygrał z Uni Opole i jako pierwsza drużyna zameldował się w półfinale TAURON Ligi. O sile drużyny gości opolanki przekonały się w drugiej partii spotkania w której prowadziły 20:13. Bielszczanki poszły za ciosem, rozstrzygnęły tę część meczu na swoją korzyść oraz trzecią. Było to trzecie zwycięstwo z rzędu nad Uni zespołu z Podbeskidzia.
SERIA ZAGRYWEK KLUCZEM DOBREGO STARTU
Od prowadzenia 3:1 po kontrze Joanny Pacak i błędach gospodyń rozpoczęły spotkanie bielszczanki. Opolanki zdobyły kolejne dwa punkt po ataku Pamuły oraz asie Marty Orzyłowskiej, ale punktowały w ataku Pacak i Martyna Borowczak, zatrzymana została też Marta Pamuła (7:4). Przez moment gra obu drużyn falowała. Naprzemiennie w ataku punktowały Ana Karina Olaya i Paulina Damaske (13:8). Kiedy swój pierwszy punkt w meczu zdobyła Kertu Laak, BKS prowadził pięcioma oczkami (14:9). W zespole gości szwankowało przyjęcie bielszczanek, Katarzyna Zaroślińska-Król punktowała atakiem i blokiem, a po dwóch kolejnych atakach Pamuły był remis (15:15). Wynik przestał oscylować wokół remisu, a ekipa z województwa śląskiego wróciła do pięciopunktowej przewagi po tym, jak do pola serwisowego zawitała Laak, w kontrach punktowała Damaske, oczko zdobyła też sama Estonka (22:15). Przyjezdne jeszcze dwukrotnie się pomyliły, ale pewnie wygrały seta po tym, jak zatrzymały Olayę (25:19).
BKS POWTÓRZYŁ SCENARIUSZ Z FINAŁU PUCHARU POLSKI
Świetnie z drugą odsłoną przywitały się opolanki, które po asie Olayi oraz dwóch atakach Zaroślińskiej-Król wygrywały 3:0. Nie były bierne bielszczanki, dynamicznie przystąpiły do gonitwy. Często punktowały Olaya i Damaske, niemniej jednak BKS nie zdołał zremisować, w najlepszych momentach tracił do UNI jeden punkt. Obie ekipy zaprezentowały swoje umiejętności w grze blokiem, w ataku zdobywała punkty Zaroślińska-Król. Kolejne uderzenia Katarzyny Połeć i Pamuły dały opolankom sześć punktów zaliczki (15:9). Kontrolowały przebieg boiskowych zdarzeń gospodynie, Olaya punktowała atakiem i blokiem (20:13). Mimo dobrego przyjęcia nie kończyły pierwszych piłek opolanki, stopniowo do głosu zaczęły dochodzić podopieczne trenera Piekarczyka. Po kontrach Damaske i Laak, BKS tracił tylko 3 punkty (20:17). Kontynuowała znakomitą grę nie tylko w ofensywie, ale również i polu serwisowym Damaske. Gra Uni rozjechała się, drużyna z Opolszczyzny popełniła błędy w ataku. Kontra Laak dała formacji z województwa śląskiego upragniony remis, lekarstwem na trudniejsze piłki była Regiane Bidias (23:22). Końcówka była nerwowa, autowe uderzenie Laak dało UNI piłkę setową. Po tym, jak dwa punkty zdobyła Bidias, a w międzyczasie w aut zaatakowała Olaya, BKS ponownie doprowadził do spektakularnego powrotu okraszonego zwycięstwem (26:24).
Z ZAGRYWKI BKS SŁYNIE
Trzeci set zainicjowała wyrównana gra punkt za punkt (4:4). Przyjezdne zbudowały dwupunktową przewagę po asie i kontrze Laak (6:4). W obrazie gry dominowały bardzo długie wymiany, z których zwycięsko wychodziły bielszczanki. Zwiększyły one swoją zaliczkę po kontrze Pauliny Majkowskiej i autowym uderzeniu Olayi (9:5). Nie było od dłuższej chwili przyjęcia w obozie gospodyń, asa ustrzeliła Damaske (10:5). Ponownie doszło do chwilowej wymiany ciosów pomiędzy Damaske a Olayą (12:7). Do gry podłączyła się Zaroślińska-Król, jej uderzenia stanowiły bodziec dla opolskiej drużyny. Po dwóch kolejnych atakach Elan McCall był remis po 14. Bielszczanki miały problemy w przyjęciu, gra toczyła się punkt za punkt (18:18). Dobry moment złapały przyjezdne po wejściu Julii Nowickiej do pola serwisowego. Rozgrywająca zagrała dwa asy, zaatakowała oraz zablokowała punktowo Bidias (22:19). Nie brakowało błędów po obu stronach. Zablokowana została Zaroślińska-Król oraz Damaske (24:21). Zepsuta zagrywka pierwszej z wymienionych dała BKS-owi awans do półfinału mistrzostw Polski (25:21).
MVP: Paulina Damaske
Uni Opole – BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała
(19:25, 24:26, 21:25)
Stan rywalizacji play-off do dwóch zwycięstw: 2:0 dla BKS-u
BKS zagra w półfinale, Uni o miejsca 5-8
Składy zespołów:
Uni: Orzyłowska (3), Olaya (16), Pamauła (7), Zaroślińska-Król (18), Połeć (2), Bińczycka, Adamek (libero) oraz McCall (2), Janicka, Sieradzka
BKS: Nowicka (6), Pacak (6), Borowczak (4), Laak (11), Majkowska (4), Damaske (17), Mazur (libero) oraz Stachowicz, Szczepańska-Pogoda (2), Bidias (8)
Zobacz również:
Wyniki fazy play-off w TAURON Lidze
Artykuł TL: BKS jako pierwszy zespół zmaledował się w półfinale pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.