Uderz w stół, a nożyce się odezwą - w ten sposób można byłoby skwitować reakcje działaczy Bogdanki LUK Lublin na doniesienia medialne o transferze Wilfredo Leona do któregoś z klubów PlusLigi. Czyżby lapidarny komunikat oznaczał, że przenosiny Kubańczyka na wschód Polski to już tylko tajemnica poliszynela?