Jeśli Xavi Hernandez nie zmieni nagle zdania, to za dwa i pół miesiąca przestanie pełnić funkcję trenera FC Barcelony. 44-latek ogłosił tę decyzję pod koniec stycznia i ciągle pozostaje na stanowisku, że odchodzi, chociaż miał być przekonywany do pozostania. Dlatego FC Barcelona postanowiła wytypować jego następcę, który ma m.in. dobre relacje z najważniejszymi osobami w klubie.