To była udana noc dla polskiego MMA! Jakub Wikłacz (17-3-2) udanie zadebiutował w szeregach UFC, pokonując niejednogłośną decyzją sędziów Patchy'ego Mixa (20-3) na gali UFC 320. Już po walce nasz reprezentant dostał wyjątkowe gratulacje i to od nie byle kogo. Chodzi wszak o osobę, która doprowadziła do jego starcia z tak utytułowanym rywalem już w debiucie, a samo dostanie się do UFC, wywróżyła mu już wiele lat temu.