Lech Poznań w 1/16 finału Pucharu Polski mierzył się na wyjeździe z Gryfem Słupsk. "Kolejorz" wygrał 2:1, ale po spotkaniu zdecydowanie więcej mówi się o rywalach oraz kompromitującym zachowaniu zawodników gości w doliczonym czasie gry. Okazało się bowiem, że piłkarze Lecha niekoniecznie zapoznali się z przepisem o spalonym.