Piotr Zieliński wyszedł w podstawowym składzie Interu Mediolan na spotkanie z Hellasem Werona. I w 16. minucie pokazał piłkarską magię. Po dograniu Hakana Calhanoglu z rzutu rożnego reprezentant Polski bez przyjęcia uderzył z powietrza i trafił idelnie pod poprzeczkę. W tak efektowny sposób otworzył strzelecki dorobek w tym sezonie.