Airbnb nie będzie pozwalać na podglądanie. Odwiedzający mogli nie wiedzieć o kamerach
Podczas urlopu czy choćby wyjazdu weekendowego oczekujemy prywatności w zarezerwowanym lokalu. Większość ludzi nie czułaby się komfortowo, wiedząc, że właściciel danego mieszkania czy domu obserwuje ich lub nawet nagrywa podczas pobytu. Z drugiej strony gospodarze najczęściej instalują kamery, aby mieć później ewentualne dowody na powstałe szkody, kradzież lub inne naruszenia. Airbnb starało się zadowolić obie strony.