KOLEJNA ZMIANA RYWALA DLA GASIJEWA
Najpierw miał być Kevin Johnson (35-17-1, 19 KO). Zastąpił go Sefer Seferi (24-3-1, 22 KO). Ale on też wypadł. Kto więc stanie ostatecznie naprzeciw Murata Gasijewa (26-1, 19 KO)?
Najpierw miał być Kevin Johnson (35-17-1, 19 KO). Zastąpił go Sefer Seferi (24-3-1, 22 KO). Ale on też wypadł. Kto więc stanie ostatecznie naprzeciw Murata Gasijewa (26-1, 19 KO)?
Andrzej Wasilewski - promotor Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO), potwierdził przed momentem, że wojownik z Wałcza stanie 12 grudnia przed szansą zdobycia jako pierwszy Polak w historii po raz trzeci tytułu mistrza świata.
Na 5 grudnia zaplanowano galę Polsat Boxing Night. Kto wystąpi w walce wieczoru? Głównymi kandydatami mogą być Michał Cieślak i... Tomasz Adamek, który jest namawiany do powrotu na ring.
- Zszokowałem może świata, ale dla mnie to naprawdę nie jest niespodzianka. Mówiłem, że ludzie błędnie postrzegają mnie wyłącznie jako punchera, nie zauważając przy tym moich bokserskich umiejętności - mówi Teofimo Lopez (16-0, 12 KO).
Od pewnego czasu widać wyraźnie, że relacje trenera grupy KnockOut Promotions, znakomitego fachowca Fiodora Łapina z promotorem Andrzejem Wasilewskim nie są najlepsze. Czy w tym roku dojdzie do zakończenia współpracy między nimi?
Saul Alvarez prawdopodobnie w tym roku nie zawalczy, gdyż wdał się w spór prawny z transmitującą jego walki platformą DAZN. Tymczasem coraz więcej o możliwej, przyszłorocznej konfrontacji z Canelo mówi Errol Spence Jr.
Tavoris Cloud (24-3, 19 KO) był wielką nadzieją Dona Kinga. Jedenaście lat temu został mistrzem świata wagi półciężkiej. Pas IBF obronił czterokrotnie, jednak od sześciu lat pozostawał na sportowej emeryturze. Teraz wraca.
31 października Lee Selby zmierzy się z George'em Kambososem Juniorem w eliminatorze IBF wagi lekkiej. Walka wyłoni rywala dla sobotniego pogromcy Wasyla Łomaczenki, znakomitego czempiona IBF, WBC, WBA i WBO Teofimo Lopeza.
- Usiądę na niego od samego początku i tak już będzie aż do końca - zapowiada Dereck Chisora (32-9, 23 KO), który 31 października skrzyżuje rękawice z Aleksandrem Usykiem (17-0, 13 KO) w hitowym starciu królewskiej kategorii.
Emerytowany Grigorij Drozd, były mistrz świata kategorii cruiser, był trochę zdziwiony taktyką przyjętą przez Wasyla Łomaczenkę (14-2, 10 KO), rozumie jednak, że Teofimo Lopez (16-0, 12 KO) okazał się po prostu za duży i zbyt silny.
Krzysztofa Głowackiego (31-2, 19 KO) czeka trudna walka z Lawrence'em Okolie (14-0, 11 KO) o wakujący tytuł mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBO. Ale przy tym rywalu, obowiązkowa obrona wydaje się już spacerkiem.
Trudne testy Polaków, mistrzowie świata i olimpijscy w akcji... Prezentujemy Wam skrót wiadomości z samej tylko wagi ciężkiej!
Już jutro, Kraśnik będzie znany z zaciętej rywalizacji przyszłości polskiego pięściarstwa. Zobaczymy młodych zawodników, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z boksem, co da efekt w postaci ciekawych pojedynków, a to znajduje uznanie w oczach kibiców.
- Szczerze? Spodziewałem się po nim więcej - mówi Teofimo Lopez (16-0, 12 KO), który w sobotnią noc pokonał jednogłośną decyzją sędziów Wasyla Łomaczenkę (14-2, 10 KO) i pozbierał wszystkie cztery pasy wagi lekkiej.
Haney, Davis, Lopez - ciekawych rywali dla Teofimo Lopeza (16-0, 12 KO) nie brakuje w wadze lekkiej. Nowy król limitu 61,2 kilograma póki co nie myśli o Wasylu Łomaczence (14-2, 10 KO) i drugiej walce. Pójdzie raczej w inną stronę.