Wojciech Zimiński zrezygnował z dalszej współpracy z radiową Trójką, z którą był związany od 2008 roku. Decyzja Zimińskiego jest gestem solidarności z Arturem Andrusem i Robertem Kantereitem, którzy pożegnali się z rozgłośnią, wybierając współpracę z TVN24.
Niemiecka telewizja ZDF musi przeprosić za nazwanie obozów zagłady "polskimi" zadecydował Wyższy Sąd Krajowy w Koblencji. Telewizję pozwał były więzień obozu Auschwitz Karol Tendera. Jest to pierwsze takie postanowienie, które zapadło na terenie Niemiec.
Piłkarze Górnika Zabrze wywalczyli w tym roku awans na boiska ekstraklasy. Powrót po rocznej banicji został doceniony przez kibiców zrzeszonych w Stowarzyszeniu Socios Górnik, którzy nagrodzili piłkarzy premią w wysokości 100 tysięcy złotych. Teraz okazało się, że piłkarze nie zatrzymali tych pieniędzy dla siebie, lecz przeznaczyli je na zakup autobusu dla dzieci i młodzieży trenujących w Akademii Piłkarskiej Górnika Zabrze.
Dwóm osobom został postawiony zarzut popełnienia przestępstwa publicznego znieważenia godła Rzeczpospolitej Polskiej. Jedną z tych osób jest lider zespołu Behemoth - Adam D. pseudonim Nergal, który po raz kolejny znalazł się pod ostrzałem prowadzonym przez Ryszarda Nowaka. Nergalowi może grozić rok pozbawienia wolności. Sprawa ma związek z promocją trasy koncertowej zespołu Behemoth „Rzeczpospolita Niewierna".
W Jankowie-Kolonii, w jednym z gospodarstw domowych doszło do wybuchu butli z gazem. Ogień, który w tym samym czasie palił się w piecu, w połączeniu z ulatniającym się gazem, wysadziły w powietrze dom Pana Leona. Poszkodowany trafił do szpitala. Może mówić o wielkim szczęściu. Cudem przeżył. Natomiast z domu zostały same gruzy i zgliszcza.
Człowiek haruje całe życie, by zbudować dom i zarobić na jego utrzymanie. A potem wystarczy jedno potknięcie, przychodzi komornik i licytuje wszystko. Co gorsza, po jakichś śmiesznych cenach! O zaniżenie wartości majątku podejrzewa biegłego działającego na zlecenie sądu i komornika pan Stanisław z Nowego Dworu Mazowieckiego. Jego historia w „Fakt. Masz prawo”.
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) poinformowała o zawieszeniu na pół roku akredytacji dla francuskiego laboratorium w Chatenay-Malabry pod Paryżem. Jest to o tyle ważna i zaskakująca informacja, że to właśnie w rzeczonym laboratorium badano ponownie większość próbek pobranych podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 i Londynie w 2012 roku.
Łódź ma nowego pasterza. Został nim arcybiskup Grzegorz Ryś. Decyzja papieża Franciszka, że to ksiądz biskup Grzegorz Ryś zasiądzie na czele łódzkiego kościoła została ogłoszona w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, tj. 14 września 2017 roku. Natomiast w sobotę (4 listopada) odbył się ingres, czyli uroczystość przekazania archidiecezji łódzkiej nowemu Metropolicie Łódzkiemu
Dramatyczny finał lekcji wychowania fizycznego w miejscowości Czyta w Rosji. Według wstępnych informacji nauczyciel miał zmuszać jedną z dziewczynek do wykonania salta. Gdy odmawiała, złapał ją za nogi, aby - jak twierdzi - w ten sposób jej pomóc. Dziecko upadło na plecy. Wyraźnie słychać było „chrupnięcie” w kościach. W szpitalu okazało się, że dziewczynka ma złamanie kompresyjne kręgosłupa.
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał operator dźwigu, pracujący na terenie budowy w Radzionkowie. Mężczyzna nie zważając na niebezpieczeństwo, na które narażał innych, przenosił różne elementy nad głowami kolegów. 59-latkowi grożą trzy lata więzienia.
Trwa śledztwo w sprawie brutalnego zabójstwa 16-latki w jednej z kamienic w dzielnicy Tetuan w Madrycie. Rodzice nastolatki wyszli z domu na kilka godzin. Ona została w domu. Gdy wrócili, znaleźli jej ciało w łóżku. Nie żyła. Była naga i miała zmiażdżoną głowę. Według policji dziewczyna najprawdopodobniej została kilkukrotnie uderzona w twarz metalowym narzędziem.
4 listopada do zielonogórskiego szpitala trafił dotkliwie pobity mężczyzna. Szybko okazało się, że ma odcięty palec od stopy. Policja wyjaśnia sprawę, ale Fakt24 ustalił, że mężczyzna mógł być katowany w jednym z bloków przy ulicy Ptasiej. W sprawie pojawia się również wątek Legii Cudzoziemskiej.
Ciało 14-letniego chłopca znaleziono w samochodzie znajdującym się przy drodze w gminie Uniejów (województwo łódzkie). 14-latek miał ranę postrzałową na wysokości mostka, a obok niego leżała dubeltówka i amunicja. Jak ustalił Fakt24, chłopiec był mieszkańcem gminy, a śledczy nie wykluczają na razie żadnego ze scenariuszy. Jak wynika z ustaleń Fakt24, śmierć mogła być wynikiem wypadku.
Przez 13 lat 31-letnia Brytyjka Araminta Jonsson zmagała się z uzależnieniem od tzw. „twardych" narkotyków. Zanim została matką, potrafiła wydać miesięcznie na swój nałóg nawet do 70 tysięcy funtów. Jej 4-letni synek Rory często był świadkiem domowych awantur. – Gdy mój były partner pobił mnie na jego oczach, dotarło do mnie, jak okropną jestem matką i postanowiłam się zmienić – wyznała dziennikarzowi Wales Online.
Przez osiem lat (od 2008 do 2016 r.) 85-letni ksiądz Jerzy S. był bezwzględnie okradany i oszukiwany przez swoich znajomych: 51-letniego Dariusza G. i jego 26-letnią córkę Angelika G. Oszuści naciągnęli duchownego na sumę ponad 800 tysięcy złotych. Twierdzili, że pieniądze są im potrzebne na zagraniczne operacje i kosztowne rehabilitacje. W Sądzie Okręgowym w Łodzi oskarżeni usłyszeli wyroki, które nie są prawomocne.
Na siedem lat więzienia łódzki sąd skazał Dariusza G. (51 l.), który w ciągu ośmiu lat (2008-2016 r.) wyłudził od księdza Jerzego (84 l.) z Łodzi ponad 800 tysięcy złotych. Na półtora roku ma trafić także za kraty córka Dariusza G, Angelika (26 l.). Pieniądze, które dostawał od księdza jej ojciec, przechodziły przez jej konto. Jak orzekł sąd trudno, by nie wiedziała, że pochodzić mogą z przestępstwa.
Ojciec zmarłej Ewy Tylman postanowił w niezwykły sposób uczcić pamięć swej córki. Wraz z Maciejem Rokusem - płetwonurkiem, który szukał jej ciała, nagrali w hołdzie dla niej piosenki, a w tym „Wspomnienie” z repertuaru Czesława Niemena. Nagranie opublikowano dokładnie 1 listopada, w Dzień Wszystkich Świętych.
Na jej profilach społecznościowych na próżno szukać zdjęć, na którym Kasia się nie uśmiecha. Jest piękna, młoda, zakochana. Jedyną przeszkodą w drodze do pełni szczęścia jest chłoniak Hodgkina – choroba, z którą przyszło jej żyć. Jednak Katarzyna Linard i na to ma lekarstwo. W rozmowie z Fakt24 zdradziła, co robi, aby choć na chwilę zapomnieć o leczeniu i smutku, którego nie da się uniknąć.
Na jej profilach społecznościowych na próżno szukać zdjęć, na którym Kasia się nie uśmiecha. Jest piękna, młoda, zakochana. Jedyną przeszkodą w drodze do pełni szczęścia jest chłoniak Hodgkina – choroba, z którą przyszło jej żyć. Jednak Katarzyna Linard i na to ma lekarstwo. W rozmowie z Fakt24 zdradziła, co robi, aby choć na chwilę zapomnieć o leczeniu i smutku, którego nie da się uniknąć.
35-letni mieszkaniec Elbląga uczestniczył w nietypowym wypadku, do którego doszło w pobliżu Nowego Dworu Gdańskiego (woj. pomorskie), na tymczasowym objeździe budowy drogi krajowej nr 7. W piątek w godzinach popołudniowych w skodę uderzył 6-tonowy element konstrukcyjny mostu, który spadł z ciężarowego dafa, którym kierował 68-letni kierowca z Gdańska.
Osioł Michał, mieszkaniec Śląskiego Ogrodu Zoologicznego kilka dni temu skończył 16 lat. To ulubieniec studentów Uniwersytetu Śląskiego, a zarazem ich podopieczny. Na urodziny dostał kosz pełen smakołyków.
Odtajnione właśnie akta amerykańskiej Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA) sprzed ponad 60 lat rzucają nowe i niezwykłe światło na losy przywódcy nazistów Adolfa Hitlera. Okazuje się, że według informatorów CIA wódz III Rzeszy przeżył wojnę i schronił się w Kolumbii. Mieszkał tam pod nazwiskiem Adolf Schüttelmayer.
27-letni Jakub K. udusił 36-letnią Agnieszkę K. paskiem od torby turystycznej. Wcześniej kilka razy uderzył ją pałką w głowę. Po dokonaniu morderstwa wpakował ciało ofiary do walizki, którą ukrył w garażu swojego domu w podwarszawskim Grójcu. Aby ją tam zawieść, musiał zadzwonić po pomoc drogową! Prokuratura sformułowała akt oskarżenia. Jakubowi K. grozi dożywocie.
Ta tragedia wstrząsnęła Jastrzębiem. Zwłoki małżeństwa znaleziono w mieszkaniu na os. Gwarków. Wszystko wskazuje na to, że 68-letni mężczyzna udusił 65-letnią żonę, a następnie odebrał sobie życie. Przyczyny i okoliczności tragedii wyjaśnia policja i prokuratura.
Karol, chłopie, zrób coś dla mnie! – krzyknął podczas spotkania z przyjaciółmi 41-letni Marian ze wsi Lipiny na Podlasiu. Kumpel uciszył towarzystwo i z niecierpliwością czekał, o co poprosi go gospodarz. – Strzel mi prosto w łeb, bo mam już wszystkiego dość – sprecyzował Marian. Po kilku minutach już nie żył.