Mieszkaniec powiatu świeckiego zauważył mężczyznę, który na parkingu spożywał alkohol, a następnie wsiadł za kierownicę. Bohaterski 40-latek podążał za kierowcą stwarzającym niebezpieczeństwo. Jego interwencja zakończyła się aresztowaniem.
W Wałbrzychu w sobotę, 17 lutego doszło do rozboju. 19-latek został zaatakowany przez dwóch 17-latków.
Dla tej rodziny w jednej chwili świat się zawalił. A wszystko przez zatrutą galaretę kupioną od obwoźnych sprzedawców na bazarze w Nowej Dębie na Podkarpaciu. 54-latek, który ją zjadł, natychmiast poczuł się źle. 2,5 godziny później już nie żył. "Fakt" dotarł do żony mężczyzny. Kobieta jest zdruzgotana.
Niewielka wieś pod Padwią Narodową na Podkarpaciu. To stąd pochodzi małżeństwo "wędliniarzy", o którym stało się głośno w całej Polsce. Wszystko za sprawą tragedii, która dotknęła ich klientów. Ich klienci po zjedzeniu kupionej na bazarze galarety wieprzowej, trafili do szpitala. Niestety, jeden z nich zmarł.
Smutne chwile w Zakopanem. Uczniowie, nauczyciele i dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 7 jest w żałobie. Nie żyje uwielbiana przez uczniów nauczycielka, Katarzyna Mucha. Wszyscy pieszczotliwie nazywali ją "Naszą Kasią".
W tym przypadku nie można mówić o pechu albo nieszczęśliwym zbiegu okoliczności. To była po prostu skrajna nieodpowiedzialność. Młody kierowca (23 l.) wsiadł za kierownicę drogiego, sportowego auta będąc pod wpływem alkoholu. I na skutki tej lekkomyślności nie trzeba było długo czekać. Mercedes dachował i teraz nadaje się na złom.
Zakończyło się śledztwo, które bydgoska prokuratura prowadziła przeciwko żołnierzowi podejrzanemu o odbycie stosunku seksualnego z 13-latką. Policję zawiadomił ojciec dziewczynki, a mężczyzna został oskarżony o wykorzystywanie seksualne.
W Ożarowie Mazowieckim doszło do ataku nożownika. Poszkodowany został pracownik jednego z przedsiębiorstw na terenie miasta.
31-letni kierowca z powiatu pszczyńskiego został nakryty przez policję na ignorowaniu wydanego przez nich zakazu. Jeździł niesprawnym samochodem, na czym został złapany dwukrotnie. Za drugim razem zapłacił srogi mandat.
Od kilkunastu miesięcy Chorzów jest rozkopany. Trwa przebudowa układu drogowo-tramwajowego przy DK 79 w Chorzowie. Kierowcy jadący ul. Katowicką stoją w korkach, a mieszkańcy pytają, kiedy to się skończy.
W Bykowszczyźnie doszło do niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia drogowego. W kolizji uczestniczyły dwa samochody osobowe. Jeden z nich wypadł z drogi.
Karetka na sygnale trafia na rolniczą blokadę i zjechać z ronda nie może. Na jej drodze stoi traktor z przyczepą. Nagranie spod Koszalina (woj. zachodniopomorskie) oburzyło opinię publiczną. Pokazaliśmy je panu Rafałowi Lukstaedtowi, gnieźnieńskiemu ratownikowi z wieloletnim stażem. Nasz rozmówca wskazuje, że to nie nagranie go najbardziej zszokowało.
Aż trudno uwierzyć, że ta tragedia wydarzyła się naprawdę. Niestety na jednej z plaż na Florydzie doszło do przerażającego wypadku. W jednej chwili dwójka dzieci beztrosko się bawiła, w następnej plażowicze biegli im na pomoc. Szczegóły desperackiej walki o życie dzieci wywołują ciarki.
Karetka na sygnale trafia na rolniczą blokadę i nie może zjechać z ronda. Na jej drodze stoi traktor z przyczepą. Nagranie spod Koszalina (woj. zachodniopomorskie) oburzyło opinię publiczną. Pokazaliśmy je panu Rafałowi Lukstaedtowi, gnieźnieńskiemu ratownikowi z wieloletnim stażem. Nasz rozmówca mówi, że to nie nagranie go najbardziej zszokowało.
Do dramatycznego wypadku doszło w miejscowości Ryglice (woj. małopolskie). Jeden z przechodniów zginął pod kołami samochodu. Przejechało go puste auto, które stoczyło się ze wzniesienia. Ofiara miała wyjątkowego pecha, nie mogła uciec przed śmiercią, bo poruszała się o kulach.
Tragiczny wypadek na terenie jednego z zakładów Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Katowicach. Podczas pracy w kompostowni jeden z pracowników najechał ciężkim sprzętem na swojego kolegę. 59-latek zginął na miejscu. Znamy szczegóły tej tragedii.
Ruby Franke zyskała popularność w sieci jako youtuberka parentingowa. Jej filmiki, w których radziła jak wychowywać dzieci i tworzyć z nimi relacje, były oglądane przez miliony internautów. Jednak po latach okazało się, że "perfekcyjna" matka tak naprawdę była potworem. Kobieta za brutalne znęcanie się nad dziećmi trafi za kratki na kilkadziesiąt lat.
Ruby Franke zyskała popularność w sieci jako youtuberka parentingowa. Jej filmiki, w których radziła jak wychowywać dzieci i tworzyć z nimi relacje, były oglądane przez miliony internautów. Jednak po latach okazało się, że "perfekcyjna" matka tak naprawdę była potworem. Kobieta za brutalne znęcanie się nad dziećmi trafi za kratki na kilkadziesiąt lat.
Rodzice małej dziewczynki ze Szkocji byli zapewniani, że jej katar i blada cera to wynik infekcji wirusowej. W późniejszym czasie usłyszeli także, że to wszystko przez refluks. Prawda o stanie zdrowia ich córki zmieniła życie rodziny na zawsze — okazało się, że mała Layla ma rzadką postać raka.
Zwyrodniały snajper morduje koty? Ludzie mówią, że z miasta znikają zwierzęta. — Słychać, że to tu to tam kot przyszedł do domu kulejąc albo wcale nie wrócił. Teraz już wiemy, że to może nie być przypadek — mówią pracownicy miejscowego magistratu, którzy zbierają niepokojące zgłoszenia od mieszkańców.
Do wyjątkowo tragicznego wypadku doszło wtorkowej nocy, na drodze ekspresowej S7 w okolicach Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie). Na lawetę, na którą był ładowany zepsuty samochód, z dużą siłą najechała ciężarówka. Niestety w zderzeniu zginął człowiek.
W Piątkowcu doszło do tragicznego wypadku. Kierujący volkswagenem 85-latek zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem. Mężczyzna nie przeżył, a trzy inne osoby trafiły do szpitala.
25-letnia kobieta z powiatu pabianickiego przekroczyła prędkość. Pędziła 212 km/h na drodze krajowej nr 14, przekraczając tym samym prędkość o 112 km/h. Policjantom tłumaczyła, że śpieszy się na ważne spotkanie.
Tragiczny wypadek na trasie Kwidzyn – Podzamcze. Dwa pojazdy, volkswagen i ciężarówka, zderzyły się czołowo. W samochodzie podróżowała rodzica z dwuletnim dzieckiem.
Kiedy policjanci w walentynkowy poranek wkroczyli do jednego z mieszkań na warszawskiej Woli, ich oczom ukazał się straszny widok. Mundurowi zobaczyli zmasakrowanego mężczyznę, który nie dawał oznak życia. Z ustaleń policjantów wyłonił się koszmarny scenariusz. Okazało się, że wcześniej do mieszkania przyszedł znajomy ofiary. Mężczyźni zaczęli "siłować się na rękę", a niewinne z pozoru zawody przerodziły się w krwawą jatkę. W ruch poszła szklana butelka i drewniany karnisz...