Żużlowa egzotyka. W Finlandii najlepszego zawodnika mylą z miastem, gdzie jest skocznia narciarska
- Lahti? Tak, pewnie, że znam. Wasz Małysz zdobył tam złoto w 2001 roku - tak zapewne odpowiedziałby fiński kibic sportu zapytany przez nas o swoje skojarzenia z tym słowem. Poziom rozpoznawalności żużlowców w tym kraju jest w zasadzie zerowy i szans na poprawę tej sytuacji nie widać, nawet mimo tego, że Finowie mają obecnie żużlowca szerokiej światowej czołówki.