Szydzili z tonącego człowieka, nagrywając film. Zgodnie z prawem nie musieli mu pomóc
Pięcioro nastolatków w wieku 14-16 lat nagrywało na telefon, jak niepełnosprawny tonął na ich oczach w zbiorniku wodnym na Florydzie (USA). Nie zadzwonili po pomoc, a mężczyzna utonął. Początkowo mieli uniknąć kary ze względu na brak nakazu zadzwonienia po ratunek lub udzielenia pomocy osobie w niebezpieczeństwie. Sprawie szczegółowo przyjrzy się prokuratura.