Jest akt oskarżenia wobec brata Elżbiety Bieńkowskiej. Grozi mu 15 lat więzienia
Zarzut dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Zarzut dotyczy udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Dwunastokrotny wzrost w ciągu ostatnich 18 lat.
„Tzw. uchwała nie powoduje żadnych skutków prawnych”.
Czarne suzuki, a za kierownicą kompletnie pijana sędzia Sądu Rejonowego w Zawierciu. Jak mówią świadkowie, prawie potrąciła matkę z dzieckiem, potem uderzyła w drzewa. Mimo to kontynuowała jazdę. Choć od tamtych wydarzeń minęło 10 miesięcy, Małgorzata M.-N. do tej pory nie usłyszała wyroku. Została zawieszona, ale nie zawieszono jej zarobków. Dlaczego postępowanie tak długo trwa? Czy sędziom wolno więcej niż zwykłym obywatelom – o tym w najnowszym odcinku programu „Kasta” w TVP Info.
Małgorzata M.-N. wsiadła za kółko mając we krwi ponad trzy promile alkoholu – o tym najnowszy odcinek programu „Kasta”.
Według ostatnich danych nowy koronawirus zabił dotąd w Chinach 18 osób. Zarażonych jest już blisko 650 osób, a w niektórych regionach wprowadzono specjalne środki ostrożności. Zdaniem naukowców, wirus może pochodzić od węży: niemrawca prążkowanego i kobry pospolitej.
To kolejna próba wykorzystania AI do korekcji nieudanych zdjęć.
Podczas prezentacji w trakcie V Światowego Forum Holokaustu w Jerozolimie przedstawiono mapę sugerującą, że niemiecka agresja na kraje Europy rozpoczęła się w 1942 roku. Naniesiono na nią też błędne kontury Polski, a należące przed II wojną światową do naszego kraju Kresy Wschodnie przypisano Białorusi.
„Do czasu orzeczenia przez TK nie wolno podejmować działań w tej sprawie” – czytamy w komunikacie.
Wiadomo, że pan Wiaczesław Mosze Kantor jest bliskim współpracownikiem pana prezydenta Władimira Putina (…). Trudno mi uważać, że to, co się stało oraz to, w jaki sposób pokazano tam historię, jest przypadkowe. Po prostu zakłamano fakty historyczne, pominięto całkowicie udział Polaków w walce przeciwko hitlerowskim Niemcom – powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z TVP Info. Dodał, że nie miał zamiaru autoryzować swoją osobą zakłamanej wersji historii, jaką przedstawiono w czwartek w Jerozolimie.
Prezydent wyjaśnił, dlaczego nie poleciał do Jerozolimy na Światowe Forum Holokaustu.
Niezależnie, czy będziecie wpychali kije w szprychy, słowa dotrzymamy – mówił wiceminister do opozycji w Sejmie.
„Zdecydowana większość wypowiedzi dotyczyła prawdy historycznej o Polsce” – pisze prezes PAP.
Niezależnie, czy będziecie rzucali kłody pod nogi i wpychali kije w szprychy, słowa dotrzymamy – mówił wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Michał Wójcik do posłów opozycji w Sejmie, komentując nowelizacje tzw. ustaw sądowych. Jak stwierdził, dziś niektórzy sędziowie wykraczają poza granice prawa. – Mówią: można podważać status innego sędziego. Sędziemu nie wolno tego zrobić. Nigdy nie było wolno i nigdy nie będzie wolno – zaznaczył Wójcik.
– Moim zdaniem sąd postawił się ponad zdrowym rozsądkiem i ponad interesem obywateli (…) Kto wie, czy to nie istota: Lepiej by sądzili ci, którzy nawet sędziemu, który ukradł pendrive’y, pozwolili dalej orzekać w imieniu RP, niż żebyśmy sądzili my – powiedział w TVP Info sędzia Izby Dyscyplinarnej SN Adam Tomczyński. Sędzia skomentował czwartkową uchwałę trzech Izb SN, w której zakwestionowano wybór sędziów wyłonionych przez KRS.
Jak mówił, w myśl uchwały SN do pracy może wrócić m.in. sędzia skazany za pobicie żony.
Prezydent otrzymał jedynie zaproszenie na obchody w Jad Waszem.
– Dlaczego ten sędzia, który wydawał dobre wyroki, a od pewnego momentu, kiedy ma wejść ta uchwała, staje się niedobrym sędzią? (…) Proszę skierować to pytanie do setek sędziów, którzy zostali powołani w nowym trybie – powiedziała prof. Genowefa Grabowska. Profesor nauk prawnych komentowała czwartkową chwałę trzech Izb SN, w której zakwestionowano wybór sędziów wyłonionych przez KRS.
Trzy izby SN zakwestionowały wybór sędziów wyłonionych przez KRS.
Sejm odrzucił uchwałę Senatu.
Wydano międzynarodowe nakazy aresztowania.
SN kwestionuje sędziów wyłonionych przez KRS.
Przez 20 lat była związana z radiową Trójką.
Błędnie nakreślono granice Polski. Pojawiła się za to Białoruś, której przypisano Kresy Wschodnie.
Sprawa z 2017 r. dotyczyła ułaskawienia m.in. Mariusza Kamińskiego.