Wielkie szczęście Piotra Liska. O mały włos, a zabrakłoby go w finale HME
Piotr Lisek awansował do finału skoku o tyczce na Halowych Mistrzostwach Europy, choć miał wiele szczęścia. Polakowi nie udało się osiągnąć minimum kwalifikacyjnego, ustawionego na wysokości 5,75 m, ale wcześniejsze bezbłędne próby pozwoliły mu zająć miejsce w ścisłym finale. Uzyskał awans z wynikiem 5,65 m.